Kolejny już raz Towarzystwo „Jastrzębiec” zostało poproszone o pomoc w poszukiwaniu korzeni. Tym razem swych krewnych w Lipinkach (i nie tylko) pragnie poznać Robert Gawrelski z Amsterdam w stanie Nowy York. Jeśli poszukiwania zakończą się sukcesem, chętnie przyjedzie do Lipinek.

Dziadkowie Boba Gawrelskiego na przełomie XIX i XX wieku opuścili Lipinki i wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Osiedlili się, jak bardzo wielu Lipiniaków, w mieście Amsterdam w stanie Nowy York. Dziadkiem Boba ze strony ojca był Józef Bubniak (1867-1955), a babcią Maria Jurusik (1876-1960). Natomiast babcia ze strony matki nazywała się Katarzyna Opałka (1882-1950). Wszyscy zmarli w Stanach Zjednoczonych, ale w Lipinkach mogli pozostać ich bracia i siostry. Chodzi zatem przede wszystkim o kontakt z ich potomkami.

Robert Gawrelski wskazuje także na inne nazwiska potencjalnych krewnych:

Wiele osób z parafii Lipinki przeniosło się do Amsterdamu i większość z nich mieszkała w tej samej okolicy. Razem z rodzinami uczęszczali do szkoły i kościoła św. Stanisława. Inne nazwiska spokrewnione to Sinda, Wójcik, Kokoczka (Pagorzyna), Cionek, Olechowicz (Oleszkowicz?), Wojnar, Wróżek, Patrzyk, Dybaś, Nabożny i Tartara (Tatara?). Prawie każde z tych nazwisk można było spotkać w Amsterdamie od 1890 do 1950 roku.

Robert Gawrelski urodził się w Amsterdamie w 1946 roku. Nazwisko Gawrelski, jakie nosił jego ojciec, nie istnieje w Polsce. Dziadek ze strony ojca zmienił nazwisko po przybyciu do Ameryki. Rodzina Gawrelskich sądzi, że w Polsce nazywał się Hawrylicz lub Hawrylczak i prawdopodobnie był Ukraińcem lub Łemkiem.

Może ktoś kojarzy w swojej rodzinie krewnych w Ameryce o wymienionych wyżej nazwiskach, z którymi stracił już kontakt, ale chciałby go odnowić. Prosimy takie osoby o kontakt na adres mailowy: biuro@towarzystwojastrzebiec.pl lub popielarz@elipinki.pl. Z góry dziękujemy!