Tybet to miejsce stworzone dla bogów, ale dla ludzi tam mieszkających zdecydowanie nieprzyjazne. Żyjący na co dzień w potwornej biedzie nieliczni mieszkańcy Tybetu, których oszczędziła chińska rewolucja kulturalna, wiedzą o tym doskonale. O nich oraz o krainie pełnej rozległych przestrzeni, białych obłoków i dotkliwej pustki opowiadała wczoraj (13 marca) w Lipinkach aktorka i podróżniczka Alicja Mojko.
Spotkanie z podróżnikiem zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Lipińskiej „Jastrzębiec”.